Francuski stoper jest od kilku miesięcy wymieniany w gronie kandydatów do dołączenia do odradzającej się Marsylii. Twierdzono, że klub, który zakończył ubiegły sezon na piątym miejscu w Ligue 1, chętnie wzmocni defensywę poprzez transfer 31-latka.
- Mam nadal kontrakt z Arsenalem. W ubiegłym listopadzie nawet go przedłużyłem do końca czerwca 2020 roku. Czuję się tutaj naprawdę dobrze.
- Zawsze powtarzałem, że byłem kibicem Marsylii, gdy byłem dużo młodszy. Kiedy tylko tak mityczny klub, jak Marsylia, kontaktuje się z tobą w sprawie przenosin, to jest to miłe. Jednak, jeśli zapytacie mnie o to czy do nich dołączę, odpowiedziałbym, że nie mam pojęcia – powiedział Koscielny.
Francuz występuje w barwach „Kanonierów” od 2010 roku, gdy przeniósł się do Anglii z Lorient. W ubiegłym sezonie rozegrał dla angielskiej drużyny 43 spotkania we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył dwie bramki i asystę.