Ledwie rok od momentu przedłużenia współpracy z byłym obiektem pożądania Barcelony, Chelsea czy Arsenalu, paryżanie dążą do rozstania. To głównie efekt kilku poczynionych wzmocnień i chęci przeprowadzenia kolejnych.
Sprowadzono już Sergio Ramosa, Georginio Wijnalduma i Achrafa Hakimiego, a w blokach startowych jest operacja z udziałem Gianluigiego Donnarummy. Następnymi elementami układanki mogą być Joaquín Correa, Paul Pogba czy Cristiano Ronaldo, ale najpierw trzeba zrównoważyć wydatki.
Leonardo nie próżnuje i po sprzedaniu Mitchela Bakkera do Bayeru Leverkusen, próbuje przenieść Layvina Kurzawę.
Jak informuje RMC Sport, aktualnie dyrektor sportowy paryżan rozmawia z Galatasaray i strony są bliskie porozumienia, przy czym wciąż nie ustalono, czy ewentualna operacja odbędzie się na zasadzie transferu definitywnego, czy też wypożyczenia.
Stacja podkreśla, że „Lwom” zależy na czasie, gdyż już 21 lipca zmierzą się oni w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, a ich rywalem będzie PSV Eindhoven. Tymczasem do transferu należy jeszcze przekonać samego zawodnika.
W przyszłym sezonie numerem jeden na lewej stronie obrony ma być powracający po kontuzji Juan Bernat. Gdy Hiszpan zmagał się z problemami zdrowotnymi, 28-letni Francuz w poprzedniej kampanii wybiegał na boiska 27 razy (gol i dwie asysty). Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2024 roku.