W dwóch oficjalnych oświadczeniach (jedno przedstawia stanowisko drużyny, drugie - piłkarza) klub z wiecznego miasta podkreśla, że wiek wynikający z dokumentów Kameruńczyka jest prawdziwy oraz ostrzega przed ewentualnymi działaniami prawnymi, mającymi na celu wyjaśnienie całej sprawy oraz ukaranie osób odpowiedzialnych za naruszanie dobrego mienia zespołu oraz jego zawodników.
"S.S. Lazio, odnosząc się do doniesień prasowych, dotyczących prawdziwości wieku piłkarza Josepha Minali, potwierdza bezwzględną zgodność dokumentacji złożonej u władz federalnych" - można przeczytać w oficjalnym komunikacie włoskiej drużyny.
Dyskusja na temat wieku Minali znalazła swoje źródło w sieci, gdzie, po ujrzeniu zdjęć z piłkarzem, internauci na łamach portali społecznościowych zaczęli kwestionować fakt posiadania przez Kameruńczyka siedemnastu lat. Informacje senegalskiego portalu "Senego.net", jakoby piłkarz miał przyznać się do celowego zaniżania swojego wieku tylko podsyciły te podejrzenia. Według afrykańskiego serwisu Minala stwierdził, że tak naprawdę ma aż 41 lat.
"Zdaję sobie sprawę z rzekomych wypowiedzi przypisywanych mi na portalu >>Senego.net<<, w których miałbym się przyznać do mojego prawdziwego wieku, innego od tego, który widnieje w dokumentach" - stwierdził zawodnik w drugim oświadczeniu klubu. "To fałszywe stwierdzenia przypisane mi przez nieznanych mi ludzi i zastrzegam sobie prawo do podjęcia kroków prawnych w stosunku do tych osób."
Po licznych atakach w osobę piłkarza, Minala postanowił zamknąć swoje konto na Twitterze.
"Zazdrość jest słabością człowieka, a ludzie z marnymi duszami ranią innych, gdy ci znajdą się w Serie A. Kocham was! Forza Lazio!" - napisał Kameruńczyk na krótko przed dezaktywacją konta, chcąc uciąć wszelkie spekulacje.