Leeds United w ostatnich dniach potwierdziło transfer nastoletniego Lewisa Bate'a. Do tej pory występował on w zespołach juniorskich Chelsea. Teraz jednak na Elland Road przymierzają się do sprowadzenia kolejnego zawodnika „The Blues”. Menedżer „Pawi” Marcelo Bielsa chciałby ściągnąć do siebie Conora Gallaghera.
Anglik w poprzednich latach był trzykrotnie wypożyczany. Najpierw do Charltonu Athletic, następnie do Swansea City, a w zeszłym sezonie do West Bromu. W tej ostatniej drużynie na poziomie Premier Leauge uzbierał 30 występów. W ich trakcie zdobył dwie bramki i zanotował tyle samo asyst.
21-latek pozostawił po sobie dobre wrażenie i wrócił do Chelsea. Thomas Tuchel, menedżer drużyny, nie widzi jednak dla niego miejsca w składzie w zbliżających się rozgrywkach. Powodem tego jest zbyt duża konkurencja w drugiej linii. W związku z tym Niemiec jest chętny, aby oddać swojego podopiecznego na kolejne wypożyczenie.
Sytuacja Gallaghera na bieżąco monitoruje Leeds United. Po sprowadzeniu lewego obrońcy Juniora Firpo z Barcelony, nowym priorytetem transferowym stało się pozyskanie środkowego pomocnika. Bielsa szuka uniwersalnego gracza do drugiej linii, który odnalazłby się zarówno w ofensywie, jak i defensywie.
21-latka do siebie chciałoby również sprowadzić Crystal Palace. Na ten moment jednak faworytem w wyścigu po podpis piłkarza jest drużyna z Elland Road.
Chelsea rozważy jedynie oferty wypożyczenia. Na Stamford Bridge wciąż wierzą w młodego Anglika i liczą na to, że w przyszłości stanie się już wartościowym zawodnikiem pierwszego zespołu. Szczególnie jeśli dobrze przepracuje kolejny rok w klubie z Premier League.