W niedzielę przygotowująca się do drugiej części sezonu Legia Warszawa mierzyła się towarzysko z Chemnitzer FC w Belek (3:2). Jak podaje Legia.net, mecz oglądali trener Miedzi Legnica Grzegorz Mokry i jego asystent. Obserwowali oni Dominika Hładuna, który wystąpił w pierwszej połowie.
Zgodnie z doniesieniami powyższego źródła Miedź chce wypożyczyć 27-letniego bramkarza. Wcześniej celowała ona w czasowe pozyskanie innego golkipera Legii - Cezarego Miszty, ale ten nie był zainteresowany takim ruchem.
Hładun jest związany z klubem ze stolicy naszego kraju od lata, kiedy to przeniósł się do niego na zasadzie wolnego transferu po rozstaniu z Zagłębiem Lubin. W barwach „Miedziowych” bramkarz występował w Ekstraklasie. W Legii na debiut w pierwszym zespole na razie się nie doczekał („jedynką” jest Kacper Tobiasz). Rozegrał za to cztery mecze w jej trzecioligowych rezerwach, raz zachowując czyste konto.
Przenosząc się do Miedzi, Hładun zapewne mógłby wrócić do grania na najwyższym szczeblu. Dostępu do jej bramki w tym sezonie bronili 27-letni Paweł Lenarcik oraz 30-letni Mateusz Abramowicz.
Legniczanie z dorobkiem 12 punktów okupują ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy.