Utalentowany defensor nie należał do ulubieńców Vítězslava Lavički. W związku z tym musiał pogodzić się z faktem notowania regularnych występów jedynie w rezerwach ekipy z województwa dolnośląskiego oraz prawdopodobną koniecznością poszukania sobie nowego pracodawcy po wygaśnięciu obowiązującego kontraktu wraz z końcem sezonu.
Sytuacja 22-letniego zawodnika uległa diametralnej zmianie po nastaniu rządów Jacka Magiery. Doświadczony szkoleniowiec zwrócił od razu uwagę na młodego obrońcę i umieścił go w wyjściowym składzie we wszystkich prowadzonych przez siebie pięciu meczach.
Konrad Poprawa zaprezentował się w nich z bardzo dobrej strony i dlatego w Śląsku rozpoczęto prace nad przygotowaniem dla niego propozycji zawarcia nowej umowy.
Włodarczyk uważa, że w międzyczasie poważne zainteresowanie usługami defensora wyraziła Legia Warszawa. „Wojskowi” mieli już nawet nawiązać kontakt z samym piłkarzem, któremu przedstawili swoją wizję rozwoju jego osoby w stołecznym klubie.
Środkowy obrońca znalazł się zatem w dość niespodziewanym położeniu i w niedalekim czasie będzie musiał podjąć bardzo ważną decyzję w kontekście dalszej kariery.
22-latek zdaje sobie sprawę z faktu, że w Śląsku mógłby liczyć teraz na regularną grę pod wodzą Magiery, ale z drugiej strony w Legii walczyłby o wyższe cele i sprawdziłby się przed wykonaniem kolejnego kroku w postaci transferu do jednego z zagranicznych zespołów.