Coraz więcej jest przesłanek ku temu, że w kolejnym sezonie barw warszawskiej Legii nie będzie bronił Tomáš Pekhart. Czech ma za sobą bardzo dobry sezon, a chętnych na jego usługi nie brakuje.
Prawdopodobny wydaje się zatem transfer zagraniczny z jego udziałem. Mistrzowie Polski powinni zarobić na nim nieco ponad milion euro. Wydaje się, że znaczna część tej kwoty zostanie przeznaczona na jego następcę.
Stołeczny klub pozyskał wprawdzie Mahira Emreliego, ale to zawodnik o innej charakterystyce niż rosły Czech.
Być może lukę po jego odejściu załata Haris Vučkić. Tak przynajmniej twierdzi hiszpańska gazeta „El Periódico de Aragón”. Jej zdaniem Słoweniec przykuł uwagę mistrzów Polski.
Okazuje się jednak, że „Wojskowi” nie są osamotnieni w staraniach o tego gracza. Chce go też Utrecht, ale na korzyść polskiego klubu działa fakt, że będzie grał w eliminacjach do Ligi Mistrzów.
Środkowy napastnik to wychowanek NK Domžale. W swojej karierze był też związany między innymi z Newcastle United, Rangers oraz Twente.
Od sierpnia 2020 roku jest związany z Realem Saragossa. W poprzednim sezonie rozegrał dla tej ekipy 19 meczów, lecz w żadnym z nich nie zdobył gola.
Kontrakt wiąże go z hiszpańskim klubem do 30 czerwca 2023 roku.