Dziewięciokrotny reprezentant Argentyny przeniósł się tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego do Betisu.
Klub z Sewilli sprowadził do siebie środkowego pomocnika na zasadzie wypożyczenia za trzy miliony euro oraz zagwarantował sobie prawo do jego definitywnego wykupienia za kolejne 22 miliony euro.
Początkowo przedstawiciele drużyny z Andaluzji uzależniali ostateczne zakontraktowanie 22-letniego zawodnika od awansu zespołu do europejskich pucharów.
Bardzo dobra postawa piłkarza oraz klubu skusiła ich jednak do zmiany decyzji i dopięcia już teraz wszystkich formalności związanych z wykupieniem Argentyńczyka.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez „Sport”, władze Betisu ustaliły już wszystkie szczegóły z PSG i będą przelewać na ich konto wspomnianą wyżej kwotę w trzech ratach - dwa razy po siedem milionów i raz osiem milionów euro.
Łącznie drużyna z Sewilli wyłoży na pozyskanie Lo Celso 25 milionów euro. Dla zespołu z Andaluzji będzie to zatem drugi największy transfer w historii. Pierwsze miejsce w tej klasyfikacji nadal zajmuje Denilson, który w lipcu 1998 roku zamienił São Paulo na Betis za najwyższą wówczas kwotę w historii futbolu - 31,5 miliona euro.
Sprzedaż 22-letniego zawodnika to również bardzo dobry interes dla PSG, które zapłaciło za niego 10 milionów euro w lipcu 2016 roku.
Argentyńczyk w trwającym sezonie strzelił cztery bramki oraz zanotował dwie asysty w trzynastu rozegranych meczach w barwach ekipy z LaLigi.