Młodzieżowy reprezentant Polski podpisał w trakcie zimowego okienka transferowego kontrakt z klubem z Księstwa i został od razu wypożyczony z powrotem do zespołu „Wojskowych” do końca obecnego sezonu.
Ten ze względu na pandemię koronawirusa został jednak przedłużony poza okres trwania umowy zawartej pomiędzy AS Monaco i Legią Warszawa.
Z tego też powodu przedstawiciele drużyny z Łazienkowskiej skontaktowali się z władzami ekipy ze Stade Louis II w sprawie zatrzymania Radosława Majeckiego na dłużej w swoich szeregach.
Mateusz Skierawski z „WP SportoweFakty” przekonuje, że klub z Ligue 1 w negatywny sposób odniósł się do propozycji wystosowanej przez „Wojskowych”.
Taka postawa zespołu z Księstwa wynika z faktu, że już 22 czerwca rozpoczyna okres przygotowawczy do startu nowych rozgrywek i chce jak najszybciej mieć w swoich szeregach 20-latka, który po zaliczeniu krótkiego urlopu miałby dołączyć do drużyny w drugiej połowie lipca.
Ewentualne przedłużenie jego pobytu w Legii Warszawa oznaczałoby, że 20-latek zakończyłby zmagania w naszym kraju między 19 a 24 lipca i wówczas zostałby włączony do kadry AS Monaco dopiero w sierpniu.
Ponadto przedstawiciele ekipy z Ligue 1 doskonale zdają sobie sprawę z faktu, że Majecki zmagał się w ostatnim czasie z kontuzją mięśniową, dlatego wolą, aby miał nieco więcej czasu na odpoczynek przed rozpoczęciem rywalizacji z Benjaminem Lecomte'em o miejsce w wyjściowym składzie.
Młodzieżowy reprezentant Polski wystąpił w 36 spotkaniach „Wojskowych” w trwających rozgrywkach i zachował w nich aż 17 czystych kont.