Amad Diallo przeniósł się do Manchesteru United z Atalanty nieco ponad rok temu. Wtedy Anglicy zapłacili 21 milionów euro z myślą o przyszłości.
Iworyjczyk jak na razie nie zdołał się przebić na Old Trafford do pierwszej drużyny, a jeśli już otrzymywał w niej szanse, to bardzo rzadko. Z tego powodu zawodnik wspólnie z agentem postanowił rozejrzeć się za opcjami wypożyczenia.
Początkowo pod uwagę brane były przenosiny do Championship i skorzystanie z propozycji Birmingham City.
Romano poinformował jednak o porozumieniu Manchesteru United i Rangers FC.
Umowa wypożyczenia do 30 czerwca 2022 roku nie będzie zawierała opcji transferu definitywnego. Oficjalne wieści w tej sprawie to raczej kwestia godzin.
Od początku swojego pobytu w Anglii 19-latek rozegrał w pierwszej drużynie „Czerwonych Diabłów” łącznie dziewięć meczów, notując gola i asystę.
Diallo urodził się w Abidżanie w Wybrzeżu Kości Słoniowej, ale wychowywał we Włoszech (stąd włoskie obywatelstwo otrzymane w grudniu 2020 roku). W 2015 roku w lokalnym klubie Boca Barco wypatrzyła go Atalanta, w której bardzo szybko przebił się do pierwszej drużyny. Bilansu nie zdążył jednak wyśrubować, rozgrywając zaledwie cztery mecze na poziomie Serie A, bo na zakupienie go zdecydował się Manchester United.