Latem na Old Trafford może dojść do czystek, jeśli chodzi o pozycję bramkarza. Z zespołem mają pożegnać się Sergio Romero oraz Lee Grant. Nadal nie wiadomo też, jaką decyzję podejmie David de Gea.
Ta sytuacja powoduje, że Manchester United musi rozejrzeć się za piłkarzem, który będzie w stanie załatać wakat i jednocześnie wcielić się w rolę rezerwowego lub nawet tegoż dublera. O miejsce w składzie walczą bowiem Dean Henderson i wspomniany Hiszpan, który może zmienić barwy po zakończeniu sezonu.
Brytyjskie media spekulują w ostatnich dniach odnośnie do tego, kto wzmocni zespół Ole Gunnara Solskjæra. Bardzo możliwe, że na Old Trafford przybędzie wychowanek.
Tak przynajmniej twierdzi „The Telegraph”, którego zdaniem do Manchesteru United najprawdopodobniej dołączy Tom Heaton.
Anglik występuje obecnie w barwach Aston Villi, ale jego kontrakt z tym klubem wygasa i raczej nie zostanie przedłużony. Nie trzeba więc płacić za niego kwoty odstępnego.
35-latek był związany z „Czerwonymi Diabłami” do końca sezonu 2009/2010. Jego przygoda z tym klubem przebiegła jednak pod znakiem wypożyczeń, dlatego też nie ma on na swoim koncie debiutu w tych barwach.