- Nie mogę oddychać. Po prostu cieszę się tą chwilą, wciąż czuję się jakbym latał. Ciężko pracowałem przez cały sezon, aby wykorzystać każdą szansę, która się pojawi. Kiedy zobaczyłem wychodzącego bramkarza, po prostu zdecydowałem się strzelić.
- Zanim pojawiłem się na boisku, Xavi powiedział mi, żebym zrobił to samo, co w drużynie młodzieżowej i żebym wykorzystywał każdą szansę, jaka się nadarzy - dodał.
Marc Guiu dopiero we wrześniu bieżącego roku zadebiutował w trzecioligowych rezerwach „Blaugrany”. Niedawno strzelił także gola dla drużyny U-19 w wyjazdowym meczu z FC Porto w UEFA Youth League. W ubiegłym sezonie tych rozgrywek trafił do siatki w wygranym 6:1 spotkaniu z Interem Mediolan.
Z reprezentacją Hiszpanii U-17 brał udział w tegorocznych Mistrzostwach Europy w tej kategorii wiekowej. Zdobył wówczas cztery bramki i obok między innymi Lamine’a Yamala znalazł się wśród najlepszych strzelców tego turnieju.
FC Barcelona po pokonaniu Athleticu zajmuje trzecie miejsce w tabeli LaLigi i traci zaledwie punkt do Realu Madryt i Girony.