27-letni skrzydłowy wahał się bardzo długo nad podjęciem ostatecznej decyzji odnośnie kontynuowania lub zakończenia współpracy z „Królewskimi” po tym sezonie.
Po dokonaniu głębokiej analizy swojego obecnego położenia i w obliczu przyszłościowych planów dotychczasowego pracodawcy postanowił odrzucić możliwość kontynuowania kariery w Realu Madryt na rzecz podjęcia wyzwania w nowym miejscu.
W ostatnich dniach wydawało się, że Marco Asensio zaliczy zaskakujący transfer do Aston Villi, gdzie wielkim zwolennikiem jego talentu jest trener Unai Emery.
Media przekonywały, że ofensywny zawodnik skorzysta z oferty uczestnika nadchodzących eliminacji Ligi Konferencji Europy kosztem gry w Lidze Mistrzów w barwach Paris Saint-Germain, Milanu czy Arsenalu.
Teraz jednak dziennikarze „AS-a”, potwierdzają doniesienia przekazane w El Chiringuito i przekonują, że wyląduje on jednak ostatecznie na Parc des Princes.
Asensio uznał, że projekt PSG jest dla niego bardziej kuszący pod względem finansowym oraz sportowym. W związku z tym przystał na zaoferowane mu warunki cztero- lub pięcioletniego kontraktu.
Jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, wkrótce powinno dojść do formalnego złożenia przez niego podpisów pod przegotowanymi dokumentami.
Wielokrotny reprezentant Hiszpanii trafił do Realu Madryt z Mallorki przed startem sezonu 2015/2016 za blisko cztery miliony euro.
Jego łączny bilans w utytułowanym zespole zamyka się na 285 meczach, w których zdobył 61 bramek i zanotował 32 asysty. Przełożyło się to na wywalczenie między innymi trzykrotnego zwycięstwa w Lidze Mistrzów, LaLidze, Superpucharze Hiszpanii i Superpucharze UEFA.
Asensio urodził się na Majorce i w miejscowym Realu Mallorca rozpoczynał karierę. Real Madryt kupił go w 2014 roku. Do pierwszego zespołu giganta przebijał się po wypożyczeniach do macierzystego klubu i potem Espanyolu.