Martino: Nie jestem zadowolony ze swej pracy

fot. Transfery.info
Maciej Wdowiarski
Źródło: Mundo Deportivo

Przed niedzielnym meczem Barcelony z Athletikiem Bilbao trener gospodarzy Gerardo Martino wziął udział w konferencji prasowej. Mówił między innymi o obecnym sezonie i swojej pracy.

Martino stwierdził, że nie jest zadowolony z pracy, jaką w obecnym sezonie wykonał w Barcelonie. Jednocześnie narzekał na to, że jego dokonania ocenia się już po tak krótkim czasie, a nie po kilku latach spędzonych na stanowisku trenera.

- Tutaj zawsze wymagania są duże. Wymaga się zwycięstw w różnych rozgrywkach. Kiedy wyniki są takie, jak teraz, nie mogę być zadowolony ze swojej pracy – powiedział szkoleniowiec „Blaugrany”.

Trener „Barcy” odniósł się do dywagacji dotyczących jego przyszłości na Camp Nou – Błędem byłoby myślenie o przyszłym sezonie, podczas gdy nadal mamy szansę w obecnych rozgrywkach ligowych. Tak jak mówiłem już wcześniej, ewentualna wygrana w lidze czy porażki w pucharze i Lidze Mistrzów nie mają wpływu na mój kontrakt – stwierdził Martino.

Zapytany o sytuację Messiego i plotki dotyczące możliwości transferu Argentyńczyka, Martino odpowiedział – Przyszłość Leo jest w Barcelonie dopóki nie przestanie grać w piłkę. Piłkarze mają lepsze i gorsze mecze. To, co dzieje się teraz z Messim, jest całkowicie normalne i przytrafia się każdemu – zakończył szkoleniowiec.

Jeśli Barcelona nie odrobi straty do Atlético i nie zdoła wygrać Primera Division, będzie to pierwszy od 6 lat sezon bez zdobytego Mistrzostwa, Pucharu Hiszpanii lub Ligi Mistrzów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... Rano matura, wieczorem półfinał Ligi Mistrzów OFICJALNIE: Thiago Silva znalazł nowy klub. Plan na grę po 41. urodzinach Marek Papszun kompletuje sztab przed hitowym powrotem. Tuż-tuż!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy