Od kilku dni włoskie media informują o możliwości powrotu Urugwajczyka do Ameryki Południowej. Lewy obrońca miał naciskać na przerwanie wypożyczenia do Sassuolo, by znów zagrać na boiskach brazylijskiej ekstraklasy.
Najnowsze doniesienia sugerują, jakoby 26-latek ustalił już warunki kontraktu, którym zwiąże się z Flamengo do 2027 roku.
Viña swoją karierę rozpoczął w urugwajskim Club Nacional, z którym w sezonie 2018/2019 sięgnął po mistrzostwo i superpuchar kraju.
Po udanej kampanii przeniósł się do Palmeiras, którego barwy reprezentował przez niecałe dwa lata. W tym czasie sięgnął po Puchar Brazylii oraz dwukrotnie triumfował w Copa Libertadores.
Dla klubu z São Paulo rozegrał łącznie 70 spotkań, w których zdobył pięć bramek i zanotował dziesięć asyst.
Latem 2021 roku, za sprawą swoich dobrych występów, wykupiony został przez AS Romę. W drużynie „Giallorossich” nigdy nie stał się jednak kluczowym piłkarzem. Do CV może jednak dopisać zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy.
Później dwukrotnie trafiał na wypożyczenia - pierwsze do angielskiego Bournemouth, a obecny sezon spędza w Sassuolo.
Transfer Urugwajczyka zamknąć ma się w kwocie ośmiu milionów euro.