Drużyna Jürgena Kloppa poleciała dzisiaj do Niemiec, gdzie rozegra kilka meczów towarzyskich. Na pokładzie zabrakło Lazara Markovicia, który jest w kręgu zainteresowania kilku klubów.
Serbski skrzydłowy spędził ostatnie pół roku na wypożyczeniu w Hull City. Jego pobyt w tym klubie można by było uznać za całkiem udany, gdyby udało się „Tygrysom” pozostać w Premier League. Zespół Kamila Grosickiego będzie występował w przyszłym roku w Championship i 23-latek nie chciał zostawać na KCOM Stadium na dłużej.
O kartę zawodniczą piłkarza, za którego Liverpool zapłacił w 2014 roku 25 milionów euro, stara się aktualnie Beşiktaş JK, Watford i Fiorentina. Turcy musza pamiętać wychowanka Partizana Belgrad z całkiem niezłego wypożyczenia do Fenerbahçe SK. Watford jest wymieniany w tym gronie ze względu na trenera Marco Silvę, który sprowadził Serba do Hull, a nowym zainteresowanym jest Fiorentina.
Według informacji „PA Sport”, Lazar Marković spotkał się z przedstawicielami Fiorentiny w celu omówienia szczegółów kontraktu indywidualnego. Włosi zarobili w ostatnim czasie sporo pieniędzy i będą w stanie zapłacić oczekiwane przez Liverpool 16 milionów funtów.
Serb rozważa teraz różne opcje. Oprócz transferu definitywnego, może trafić na wypożyczenie do Middlesbrough, Newcastle lub Aston Villi.