Umowa Michała Pazdana z Jagiellonią Białystok jest ważna tylko do 30 czerwca i zdaniem Tomasza Włodarczyka już na pewno nie zostanie przedłużona. Decyzję podjęto.
Dziennikarz podkreśla, że środkowy obrońca ma propozycję z Legii Warszawa dotyczącą gry w jej trzecioligowych rezerwach i pracy w akademii, ale nie jest przesądzone to, że z niej skorzysta. Być może zdecyduje się jeszcze na występy gdzieś wyżej.
Jakiś czas temu rozmowy z piłkarzem w sprawie angażu w akademii klubu ze stolicy potwierdził jej dyrektor Marek Śledź.
35-letni Pazdan w tym sezonie rozegrał 14 meczów w Ekstraklasie (bramka w starciu z Zagłębiem Lubin). W jego środkowej części stracił sporo kolejek z powodu kontuzji. Ostatnio wrócił do regularnych występów.
38-krotny reprezentant Polski w sumie ma na koncie 303 spotkania na najwyższym rodzimym szczeblu. Oprócz gry w „Jadze” uzbierał je w barwach Górnika Zabrze oraz Legii, z którą zdobył trzy mistrzostwa i dwa puchary kraju. W międzyczasie był związany z tureckim MKE Ankaragücü.