50-letni szkoleniowiec poprowadzi we wtorkowe popołudnie po raz ostatni młodzieżową reprezentację Polski w starciu eliminacyjnym Mistrzostw Europy U-21 przeciwko Bułgarii.
Po tym spotkaniu były opiekun takich ekip jak Lech Poznań, Zagłębie Lubin, Arka Gdynia, Widzew Łódź, Jagiellonia Białystok, Polonia Warszawa, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Pogoń Szczecin oraz Bruk-Bet Termalica Nieciecza skupi się wyłącznie na pracy w Legii Warszawa, z którą podpisał kontrakt pod koniec września.
Do tej pory panowało w mediach przekonanie, że jego miejsce zajmie Jacek Magiera, odpowiadający za wyniki kadry Polski U-19.
Teraz jednak Tomasz Włodarczyk przekonuje, że Polski Związek Piłki Nożnej zamierza postawić na innego kandydata i awansować na wspomniane stanowisko Macieja Stolarczyka, który na co dzień opiekuje się reprezentacją naszego kraju do lat 17.
Były piłkarz takich drużyn jak Pogoń Szczecin, Widzew Łódź, Wisła Kraków czy GKS Bełchatów odpowiadał wcześniej tymczasowo za wyniki osiągane przez „Portowców” i samodzielnie w dłuższym okresie pracował w „Białej Gwieździe” w latach 2018-2019.
Ponadto nie jest mu obca praca w młodzieżowymi kadrami, ponieważ pełnił w przeszłości funkcję asystenta Marcina Dorny i Miłosza Stępińskiego w reprezentacji Polski U-20 i sam poprowadził ją w pięciu meczach.
Poza nim i wspomnianym Magierą w gronie kandydatów mogących objąć stery nad drużyną walczącą o awans na Mistrzostwa Europy U-21 znalazł się także Maciej Skorża, który po zakończeniu swojej przygody w Zjednoczonych Emiratach Arabskich chciałby wrócić do pracy w rodzimym kraju.