„Rossoneri” starają się wzmocnić siłę ognia. Jej głównym celem pozostaje wzmocnienie środka ataku, a preferowanym kandydatem jest Olivier Giroud.
Strony nawet dogadały się między sobą, ale Chelsea wciąż nie zdecydowała, czy zezwoli Francuzowi na transfer bezgotówkowy. Od tego zależy powodzenie całej operacji.
Mając to wszystko na uwadze, wicemistrz Włoch nie może czekać bezczynnie i sonduje różne możliwości. Jedną z nich jest angaż Michy’ego Batshuayia.
Jak podaje serwis internetowy Calciomercato.it, postępy Belga są śledzone przez Frederica Massarę, dyrektora sportowego Milanu, jeszcze od czasów, gdy pracował on w Romie.
Źródło podkreśla, że w tym przypadku „The Blues” mogliby jedynie rozważyć transfer definitywny, co niejako warunkuje wygasająca za 12 miesięcy umowa zawodnika.
Batshuayi to atakujący, który ma przed sobą jeszcze kilka sezonów na wysokim poziomie - jest powoływany do reprezentacji Belgii, a w październiku skończy 28 lat. Z drugiej strony Thomas Tuchel już przymierza się do angażu nowego napastnika.