Miedź Legnica to beniaminek Ekstraklasy, który od początku tego sezonu nie zachwyca. Pomimo ciekawych wzmocnień ekipa ta zamyka ligową tabelę i z każdą kolejną osuwa się w tabeli.
Obecnie plasuje się na ostatnim miejscu, co poskutkowało tym, że kilka dni temu z posadą trenera pożegnał się ten, który wprowadził zespół na najwyższy szczebel rozgrywkowy, czyli Wojciech Łobodziński.
W niedzielne popołudnie przy okazji starcia z Cracovią zespół tymczasowo poprowadził Radosław Bella. Potyczka tych ekip zakończyła się remisem 1-1.
Wydaje się, że lada moment powinniśmy poznać następcę Łobodzińskiego. Według informacji podawanych przez Weszlo.com, ten został już wybrany, a będzie nim Grzegorz Mokry.
37-latek obecnie jest częścią sztabu szkoleniowego Podbeskidzia Bielsko-Biała, ale uchodzi za duży talent. W przeszłości prowadził przecież Wigry Suwałki, gdzie pokazywał się z naprawdę dobrej strony.
Jeśli chodzi natomiast o Miedź Legnica, będzie to jego powrót na "stare śmieci". Wcześniej bowiem prowadził rezerwy tego klubu, a dodatkowo był też asystentem Dominika Nowaka w latach 2017-2020. Teraz przed nim największe wyzwanie w karierze.
Beniaminek to ostatnia w ligowej tabeli ekipa, która do tej pory zdobyła sześć punktów.