Mikel Arteta murem za swoimi zawodnikami po porażce Arsenalu z Evertonem

fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Mateusz Michałek
Źródło: BBC I BT Sport

Mikel Arteta skomentował sobotnią porażkę Arsenalu z Evertonem w Premier League (0:1).

Arsenal podchodził do starcia z Evertonem jako lider tabeli Premier League z pięcioma punktami przewagi nad Manchesterem City. Podopiecznym Mikela Artety zależało na zdobyciu kolejnych trzech „oczek”, ale tym razem im się to nie udało. Jedynego gola w trakcie spotkania rozgrywanego na Goodison Park strzelił James Tarkowski, który w 60. minucie uderzeniem głową wykończył dośrodkowanie Dwighta McNeila.

Co powiedział Arteta po ostatnim gwizdku?

- Często mieliśmy piłkę i stworzyliśmy wiele okazji, ale brakowało nam celności i jakości w pobliżu bramki rywali. Potem sami straciliśmy gola, a oni spowolnili grę. Ich siłą jest fizyczność. Jeśli chcesz kontrolować cały mecz, musisz kontrolować ten aspekt. Dzisiaj tego nie zrobiliśmy.

- Potrzebowaliśmy więcej spokoju i lepszej kontroli nad emocjami w trakcie gry. Podarowaliśmy im tak wiele niepotrzebnych rzutów wolnych, a oni tego właśnie chcieli.

- Dzisiaj uwielbiam moich zawodników znacznie bardziej niż tydzień czy miesiąc temu. Łatwo jest być obok kogoś, kto wygrywa. Nadal jestem bardzo dumny ze wszystkich graczy, zasługują na to.

- Ta ścieżka nie będzie usłana różami. To będzie trudne i musimy grać znacznie lepiej niż dzisiaj - przyznał menedżer „Kanonierów”.

Porażka z Evertonem jest dla Arsenalu drugą w tym sezonie Premier League.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jacek Magiera skontaktował się z byłym napastnikiem Legii Warszawa To drugi największy transfer do polskiego klubu w historii?! Za 1,6 miliona euro do I ligi OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji Transfery - Relacja na żywo [03/05/2024] Forma tego piłkarza FC Barcelony „powstrzymuje” Roberta Lewandowskiego od letniego transferu Wojciech Kowalczyk do piłkarza Wisły Kraków. „Wiosna już się kończy, kretynie” Jarosław Niezgoda trafi do rewelacji Ekstraklasy?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy