Gracz zdobył cztery gole na mundialu w Brazylii, przyczyniając się do powtórzenia wyniku Argentyny z 1990 roku, jakim był awans do finału rozgrywek. Argentyńczyk nie strzelił jeszcze bramki w fazie pucharowej turnieju, jednak nadal pozostaje bardzo ważną postacią dla „Albicelestes”.
- Myślę, że to fantastyczny zawodnik. On nie potrzebuje zdobycia Pucharu Świata, aby uznać go za fenomenalnego piłkarza. Nie musi także wygrać na tych mistrzostwach, aby uważać go za jednego z najwybitniejszych graczy tej dekady. Ale sądzę, że Messi nie jest jeszcze najlepszym zawodnikiem w historii futbolu – stwierdził „The Special One”.
Portugalczyk powiedział także, że oczekuje od Vicente del Bosque, że ten będzie właściwym człowiekiem, by pomóc Hiszpanii odbić się od dna po klęsce na mistrzostwach. – Uważam, że del Bosque nie ma problemu, by zostać na swoim stanowisku, ponieważ ten kraj go szanuje. Hiszpanie pamiętają, że ten selekcjoner przyczynił się do fantastycznych wyników z poprzednich turniejów. Oni mu ufają – przyznał.