Kilka dni temu byliśmy świadkami rekordowego transferu Liverpoolu. Działacze „The Reds” zapłacili za reprezentanta Holandii 75 milionów funtów i od pierwszego stycznia przyszłego roku będzie on do dyspozycji Jürgena Kloppa. Niemiecki trener od razu zaapelował do kibiców swojej drużyny, aby zapomnieli o wydanych pieniądzach i skupili się na wartości sportowej 26-letniego obrońcy.
Podczas konferencji prasowej przed meczem z Southampton w najbliższej kolejce Premier League głos na temat tej transakcji zabrał José Mourinho. „The Special One” w swojej wypowiedzi nawiązał do drwin, jakie spadły na Manchester United po zakupie Paula Pogby z Juventusu.
- Gdybym był jednym z Was, dziennikarzy, zapytałbym Kloppa o to, co mówił o Pogbie rok temu.
- Nie będę wypowiadał się na temat potrzeby takiego transferu, bo to wybór Liverpoolu i jego pieniądze, ale rzeczywistość jest taka, że jeśli potrzebujesz takiego piłkarza, to płacisz tyle, ile za niego oczekują lub go nie masz. Taki jest teraz rynek.
- Jeśli porównamy sobie, ile pieniędzy za graczy wydawało się dziesięć, czy nawet trzy lata temu z tym, co się płaci obecnie, to można zwariować.
- Teraz mówimy, że Virgil van Dijk jest najdroższym obrońcą na świecie. A pokusicie się o stwierdzenie, że jest on lepszy od Maldiniego, Bergomiego czy Rio Ferdinanda? Nie sądzę. Taki jest rynek i trzeba się z tym pogodzić. I nie krytykuję tu Liverpoolu. Taka jest droga, którą obierają teraz światowe potęgi w Europie.
Manchester United po dwudziestu kolejkach Premier League zajmuje drugie miejsce w tabeli i ma aż piętnaście punktów straty do prowadzącego Manchesteru City.