W ostatnich miesiącach z przeprowadzką na Camp Nou łączonych było kilku atakujących, w tym chociażby
Krzysztof Piątek, który ostatecznie przeniósł się z Genoi do
Milanu. Oprócz niego przez media przewijały się nazwiska m.in.
Luki Jovicia z Eintrachtu Frankfurt (jest tam wypożyczony z Benfiki,
ale Niemcy na pewno go wykupią) oraz André Silvy (wypożyczony z
Milanu do Sevilli, ale klub z Andaluzji również go wykupi).
Na
ten moment największe szanse na transfer do Katalonii ma jednak
Gómez. Za kandydaturą Urugwajczyka przemawia kilka czynników.
Przede wszystkim doskonale zna on już LaLiga, do której przeniósł
się w 2017 roku. Poza tym, ma świetny kontakt z Luisem Suárezem.
32-latek mógłby więc pomóc młodszemu rodakowi zaadaptować się
w nowym klubie i przygotować go do roli swojego następcy na Camp
Nou.
22-letni Gómez niedawno przebywał zresztą w
Barcelonie, gdzie ma rodzinę i spotkał się z gwiazdorem „Dumy
Katalonii”.
Za Urugwajczyka trzeba zapłacić 50 milionów
euro. Na tyle opiewa klauzula wykupu wpisana w jego umowę z Celtą.
W trwającym sezonie Gómez zdobył dziewięć bramek i
zanotował pięć asyst w 21 spotkaniach LaLiga. Poprzednie rozgrywki
zakończył z 19 ligowymi trafieniami na koncie.
Mundo Deportivo: Główny kandydat na nowego napastnika Barcelony
Barcelona cały czas szuka nowego napastnika. Zgodnie z doniesieniami „Mundo Deportivo” pierwsze miejsce na liście działaczy mistrza Hiszpanii zajmuje obecnie Maximiliano Gómez z Celty Vigo.