Kontrakt Baska z „Lwami” powoli dobiega końca i coraz mniej wskazuje na to, by miał on zostać przedłużony. Piłkarz spędził całą dotychczasową karierę w barwach ekipy z Bilbao, lecz uznał, iż nadszedł czas, żeby spróbować czegoś nowego. Fakt, iż od stycznia będzie można swobodnie prowadzić z nim rozmowy zmotywował do działania kilku większych europejskich klubów.
Początkowo media z Hiszpanii informowały, że graczem głównie interesuje się Liverpool, ale w tle przejawiał się również temat Napoli. Teraz to „Vesuviani” wysunęli się na prowadzenie. Jak informuje „Tuttosport”, neapolitańczycy zamierzają uprzedzić konkurencja i już teraz rozpoczęli wstępne rozmowy kontraktowe.
Na ten moment działacze wicemistrzów Włoch kontaktują się z agentem oraz ojcem skrzydłowego. W ten sposób Napoli zamierza wytworzyć właściwy grunt pod dalszą część negocjacji, która będzie już uwzględniała rozmowy z samym zainteresowanym.
Dziennik dodaje, że Napoli ma konkretny plan działania, ale zakłada on wyłącznie transfer po sezonie. Wtedy 25-latek będzie mógł już samodzielnie podejmować decyzje na temat swojej przyszłości, wcześniej podpisując ewentualnie wstępne porozumienie. Włosi nie biorą na razie pod uwagę zimowego transferu, za który musieliby zapłacić.
Niewątpliwie z czasem mogę pojawić się kolejne propozycje dla Muniaina, dlatego Napoli chce działać jak najszybciej. Przekonać gracza może jednak to, że na Stadio San Paolo od lat Hiszpanie radzą sobie bardzo dobrze, a do tego powinien mieć mniejsze problemy z wywalczeniem miejsca w składzie niż choćby w Liverpoolu.