Napoli sennie rozpoczyna letnie mercato. Na ten moment więcej mówi się o odejściach niż o nowych transferach.
Drużynę z Kampanii powinien wkrótce opuścić Min-jae Kim. Sporo mówi się również o transferze Piotra Zielińskiego do Arabii Saudyjskiej. Oczywiście, tematem numer jeden pozostaje przyszłość Victora Osimhena.
Mistrzowie Italii skupiają się obecnie na zakontraktowaniu obrońcy i pomocnika. W kwestii tego drugiego prowadzą nawet rozmowy.
Giovani Lo Celso wpadł w oko neapolitańskim działaczom, których czekają teraz trudne negocjacje. Tottenham otwiera się na rozstanie z Argentyńczykiem, lecz pod jednym warunkiem.
Jak podaje Gianluca Di Marzio, Napoli chciałoby zaproponować formułę wypożyczenia z prawem wykupu, ale „Koguty” chcą zobowiązania lub bezpośredniej sprzedaży. To spora przeszkoda w rozmowach.
27-latek przebywał ostatnio na wypożyczeniu w Villarrealu, dlatego londyńczycy nie chcą słyszeć o kolejnym. Uważają, że to odpowiedni czas na definitywne rozstanie.
Chętnych na Lo Celso nie brakuje, ale konkretów już tak. Do niedawna zabiegała o niego FC Barcelona, która długo zastanawiała się nad złożeniem oferty. Ta nigdy się nie pojawiła.
Tottenham otrzymuje sygnały, że do tematu mogą wrócić Villarreal i Real Betis. Napoli musi zatem się spieszyć. Konkurencja nie śpi.