Napoli negocjuje w sprawie pomocnika z Premier League. Niedawno chciała go FC Barcelona

fot. Alessandro Garofalo/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Napoli stara się odpowiednio przygotować do nowej kampanii. Mistrzowie Włoch prowadzą rozmowy z Tottenhamem w sprawie Giovaniego Lo Celso - informuje Gianluca Di Marzio.

Napoli sennie rozpoczyna letnie mercato. Na ten moment więcej mówi się o odejściach niż o nowych transferach.

Drużynę z Kampanii powinien wkrótce opuścić Min-jae Kim. Sporo mówi się również o transferze Piotra Zielińskiego do Arabii Saudyjskiej. Oczywiście, tematem numer jeden pozostaje przyszłość Victora Osimhena.

Mistrzowie Italii skupiają się obecnie na zakontraktowaniu obrońcy i pomocnika. W kwestii tego drugiego prowadzą nawet rozmowy.

Giovani Lo Celso wpadł w oko neapolitańskim działaczom, których czekają teraz trudne negocjacje. Tottenham otwiera się na rozstanie z Argentyńczykiem, lecz pod jednym warunkiem.

Jak podaje Gianluca Di Marzio, Napoli chciałoby zaproponować formułę wypożyczenia z prawem wykupu, ale „Koguty” chcą zobowiązania lub bezpośredniej sprzedaży. To spora przeszkoda w rozmowach.

27-latek przebywał ostatnio na wypożyczeniu w Villarrealu, dlatego londyńczycy nie chcą słyszeć o kolejnym. Uważają, że to odpowiedni czas na definitywne rozstanie.

Chętnych na Lo Celso nie brakuje, ale konkretów już tak. Do niedawna zabiegała o niego FC Barcelona, która długo zastanawiała się nad złożeniem oferty. Ta nigdy się nie pojawiła.

Tottenham otrzymuje sygnały, że do tematu mogą wrócić Villarreal i Real Betis. Napoli musi zatem się spieszyć. Konkurencja nie śpi.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ángel Rodado do Ekstraklasy?! Jest na liście życzeń Podstawowy zawodnik Lecha Poznań ma na stole atrakcyjne oferty Sławomir Peszko o kontrowersyjnym filmiku Jacka Góralskiego Jakubowi Moderowi zabrano prawo jazdy Siedmiu piłkarzy może odejść z Lecha Poznań Tyle ma zarabiać Marek Papszun po powrocie do Rakowa Częstochowa OFICJALNIE: Definitywny transfer Łukasza Poręby

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy