26-latek stwierdził, że rozmowy kontraktowe rozpoczęły się w październiku 2010 roku. W czerwcu, po zakończeniu sezonu, sytuacja wcale nie uległa zmianie.
- To był mój najlepszy sezon w Arsenalu. W październiku trener zapytał mnie, czy chcę zostać w klubie. Odpowiedziałem, że chcę. Czekałem, czekałem i czekałem. Nadszedł czerwiec i ostatni rok mojego kontraktu.
Pod koniec sierpnia 2011 roku Nasri za około 24 miliony funtów został zawodnikiem Manchesteru City. Wielkie zainteresowanie Francuzem wykazywał również lokalny rywal "The Citizens" - United oraz Włosi: Inter i Juventus.
- Mój agent zapytał mnie: "chcesz grać w wielkim klubie z wielką historią, gdzie będziesz po prostu jednym z wielu [United], czy może wolisz Manchester City, gdzie mógłbyś stworzyć historię, wygrywając tytuł po 44 latach?" Odpowiedziałem: "chcę tworzyć historię". W pierwszym roku zdobyłem mistrzostwo Anglii, niczego nie żałuję - to słowa pomocnika pochodzącego z Algierii.