Niezwykły rekord Widzewa. Trzecioligowiec sprzedał ponad 10 tysięcy karnetów!

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Widzew

Widzew poinformował o sprzedaży już ponad 10 tysięcy karnetów na rundę wiosenną.

Sytuacja utytułowanego łódzkiego klubu wygląda coraz lepiej. W poprzednim sezonie odbudowujący się Widzew wygrał rozgrywki IV ligi i uzyskał awans szczebel wyżej. Obecnie zajmuje on piąte miejsce w tabeli jednej z trzecioligowych grup. Co najważniejsze - jak pokazuje liczba sprzedanych karnetów - może liczyć na olbrzymie wsparcie ze strony kibiców.

Jeszcze w grudniu sprzedaż karnetów osiągnęła pułap 5,5 tysiąca, ale teraz sprzedano ich już prawie dwa razy więcej. Liczba 10 tysięcy stałych widzów naprawdę robi wrażenie i jest ewenementem nie tylko na skalę kraju. Łodzianie, zawstydzając przy okazji większość klubów z Ekstraklasy, pobili bowiem rekord Parmy.

Włoski klub, który również borykał się z ogromnymi problemami finansowymi, grając w Serie D, zbliżył się do okrągłej liczby, ale nie przekroczył 10 tysięcy karnetów. Łodzianie już są lepsi, a przecież sprzedaż jest dalej prowadzona.


- Widzew zawsze słynął w Polsce z bardzo dużej ilości kibiców, to efekt lat 80-tych i 90-tych, kiedy to drużyna z sukcesami rywalizowała na arenie krajowej i międzynarodowej. Teraz, kiedy znaleźliśmy się na peryferiach futbolu, nasi fani odwdzięczają się klubowi za zwycięstwa i radość, które klub dostarczał w latach ich młodości - przyznał Przemysław Klementowski, wiceprezes zarządu łódzkiego klubu.  

Więcej na temat: Widzew Łódź Polska Parma FC

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Tego jeszcze nie było. Pampersy na murawie przy okazji meczu Ekstraklasy [FOTO] OFICJALNIE: West Ham będzie miał nowego menedżera OFICJALNIE: Carlitos odchodzi z Astany. Szczery komunikat Bayern Monachium chce go z powrotem. Jest konkretny plan Dosadna wiadomość kibiców Pogoni Szczecin do jej piłkarzy [FOTO] Bayer Leverkusen zaskoczy transferem?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy