Ekipa Nottingham Forest rozpoczęła sezon Premier League od porażki. Podopieczni Steve'a Coopera musieli w pierwszej kolejce uznać wyższość lepiej dysponowanego Newcastle United.
Choć meczu nie udało się wygrać, to władze beniaminka wierzą, że z czasem zespół będzie w stanie rzucić wyzwania najmocniejszym ekipom w lidze. Żeby to osiągnąć, wydano przecież 95 milionów euro latem.
Nikt zresztą nie powiedział, że to koniec wzmocnień, bo okazuje się, że angielski klub nadal celuje w kolejne transfery, a jednym z celów jest rzekomo Cody Gakpo - informuje Sébastien Denis.
Zdaniem dziennikarza oferta za tego zawodnika została złożona, ale na ten moment nie są znane jej szczegóły. Sam piłkarz również miał otrzymać propozycję kilkuletniego kontraktu.
Na razie nie wiadomo jednak, czy coś z tego wyniknie, ponieważ PSV Eindhoven koncentruje się na walce o Ligę Mistrzów. Jeśli jednak Holendrzy odpadną z rozgrywek, szanse na ruch znacząco wzrosną.
Fakty są jednak takie, że nie tylko beniaminek, ale też inne zespoły Premier League ostrzą sobie zęby na 23-latka. Do tej pory był on łączony między innymi z Manchesterem United, Arsenalem oraz Leeds United.
Gakpo od początku tego sezonu wystąpił już w dwóch meczach, a jego dorobek to gol oraz dwie asysty. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2026 roku.