Drużyna prowadzona przez Eduardo Berizzo przechodzi przebudowę przed kolejnym sezonem zmagań w LaLiga. Zespół zarobił już w tym oknie transferowym 77 milionów euro, z czego 49 milionów przeznaczył na następców. Wciąż nie sprowadzono piłkarza, który z powodzeniem może wskoczyć w buty po Adilu Ramim. Francuz odszedł niedawno do Marsylii i Sevilla potrzebuje teraz nowego środkowego obrońcy.
Według tureckich mediów, lukę tę w najbliższych dniach zapełni Duńczyk Simon Kjaer. Na temat sprowadzenia stopera zapytano dyrektora sportowego Hiszpanów, Óscara Ariasa, jednak „nie chciał destabilizacji i zrujnowania porozumienia”. Dziennikarze znad Bosforu są jednak przekonani, że 28-latek przeniesie się do Andaluzji za 10 milionów euro.
Pieniądze te Fenerbahçe ma zamiar przeznaczyć na zakontraktowanie dwóch zawodników. Pierwszym z nich jest Lucas Lima z Santosu. Ofensywny pomocnik znajdował się również na celowniku Barcelony, ale katalońscy działacze są niezdecydowani.
Bezpośrednim następcą Kjaera powinien zostać Holger Badstuber. Stoper opuścił niedawno Bayern Monachium po kilku nieudanych latach spędzonych raczej na kozetkach lekarzy, niż stadionowej murawie. Niemiec pozostaje bez klubu, ale miesiąc temu przyznał, że ma kilka propozycji, które rozważa.