Senegalski defensor pod koniec września przeszedł operację wycięcia wyrostka robaczkowego. Zabieg zakończył się pełnym sukcesem i obył się bez komplikacji. Z tego też powodu liczono na to, że zawodnik w ciągu miesiąca wróci do normalnych treningów i składu „Złocisto-Krwistych”.
Tak się jednak najprawdopodobniej nie stanie. Mało tego, wariant optymistyczny zakłada, że 21-latek ponownie zagości w jedenastce kieleckiego zespołu dopiero w grudniu. Dla Korony jest to fatalna informacja, ponieważ bez Diawa drużyna straciła aż 15 z 23 bramek.
Młodzieżowy reprezentant Senegalu w trwających rozgrywkach rozegrał osiem meczów dla ekipy z Kolporter Areny i zdobył w nich jednego gola oraz zanotował tyle samo asyst.