Reprezentant Ghany cały miniony sezon spędził na wypożyczeniu w ekipie „Srok”, będąc podstawowym zawodnikiem drużyny, która po rocznym pobycie w Championship powróci do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jako że klub i zawodnik wyrazili wolę dalszej współpracy, w ostatnich tygodniach toczono negocjacje z Chelsea w sprawie transakcji.
Rozmowy przebiegły pomyślnie, bowiem Newcastle ogłosiło dziś finalizację transferu. Szczegóły finansowe nie zostały ujawnione, ale jeśli wierzyć brytyjskiej prasie, londyńczycy zarobili na sprzedaży niechcianego zawodnika 6,5 miliona funtów. 25-latek podpisał natomiast umowę, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2021 roku.
Z zatrzymania na stałe Atsu zadowolony jest Rafa Benitez, który pozostał na stanowisku między innymi dlatego, że otrzymał od działaczy zapewnienie, że klub zainwestuje w transfery.
- Cieszymy się, że pozyskaliśmy dobrego gracza. On pokazał nam w zakończonej kampanii, że ma wiele do zaoferowania i jest wielkim profesjonalistą. Lubi się uczyć i pragnie być lepszym każdego dnia - skomentował Hiszpan.
Skrzydłowy w Championship wystąpił w 32 meczach, w których zdobył pięć bramek i zanotował trzy asysty. Piłkarzem Chelsea był od 2013 roku (kupiono go z FC Porto), ale nigdy nie zadebiutował w barwach „The Blues”. Wypożyczano go bowiem do: Vitesse, Bournemouth, Evertonu czy Malagi.