Duńczyk podpisał trzyletnią umowę z klubem z Trondheim. Założy koszulkę z numerem „9” na plecach.
- Nie jestem jeszcze ekspertem w kwestii norweskiej piłki nożnej, ale wiem, że Rosenborg to przykład stabilnego klubu, starającego się o najlepszych graczy. Za tym rodzajem stabilności tęskniłem od mojego pobytu w Arsenalu. Zobaczymy, czy uda się przeżyć coś takiego jeszcze raz. Mogę obiecać tylko jedno – wciąż jestem głodny piłki i zdobywania bramek – zapowiedział doświadczony napastnik.
29-latek ostatnie miesiące spędził w angielskim Nottingham Forest. Na poziomie Championship zdążył strzelić dwie bramki i zaliczyć dwie asysty w 15 meczach.
Wcześniej występował w Wolfsburgu, Juventusie, Sunderlandzie, Birmingham i Arsenalu.
73-krotnemu reprezentantowi Danii z pewnością zależy na powrocie do kadry, w której ostatni raz zagrał w listopadzie 2015 roku. Do tego jednak potrzeba regularnego wpisywania się na listę strzelców.