Przedstawiciele CONMEBOL potwierdzili kilka miesięcy temu, że nadchodzący turniej o miano najlepszej drużyny Ameryki Południowej odbędzie się z udziałem szesnastu reprezentacji - Brazylii (gospodarz), Argentyny, Boliwii, Chile, Kolumbii, Ekwadoru, Paragwaju, Peru, Urugwaju, Wenezueli oraz sześć zaproszonych reprezentacji ze strefy CONCACAF, AFC i UEFA.
Ambitne plany Południowoamerykańskiej Konfederacji Piłki Nożnej spełzły jednak na niczym. Już przed paroma miesiącami większość liczących się zespołów ze Starego Kontynentu odrzuciło propozycję udziału w Copa América i wówczas stało się jasne, że żadna drużyna narodowa z Europy nie wystąpi w brazylijskim turnieju.
Organizatorzy starali się jeszcze zachować przyjęty wcześniej format i próbowali przekonać do swojego pomysłu ekipy ze strefy CONCACAF i AFC. Ostatecznie udało im się nakłonić do startu w przyszłorocznym turnieju tylko Japonię oraz Katar, co skłoniło ostatecznie włodarzy CONMEBOL do wycofania się z organizacji 16-zespołowego Copa América 2019 i powrotu do poprzedniego formatu mistrzostw z udziałem z dwunastu drużyn.