Argentyńskiemu szkoleniowcowi najwyraźniej bardzo zależy na solidnym przemeblowaniu defensywy, bo aż trzech z czterech powyższych zawodników to obrońcy. Jedynie Chano Boukholda jest ofensywnym piłkarzem. On oraz Yves Dabila zostali pozyskani z AS Monaco, po wygaśnięciu ich kontraktów z klubem z Księstwa. Obydwaj panowie podpisali kontrakty do czerwca 2020 roku.
Na tym jednak podobieństwa się kończą. Dabila to stoper pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej. Ma 20 lat, a do zespołu seniorów Monaco przebił się w minionym sezonie. Udało mu się rozegrać pół godziny w spotkaniu Pucharu Francji. Boukholda, choć jest o rok starszy od Dabili, nie zadebiutował w dorosłej drużynie "Les Rouge et Blanc". Francuz najlepiej czuje się na pozycji ofensywnego środkowego pomocnika.
- Propozycja od Bielsy nie jest czymś, co można odrzucić. To dla mnie nowa przygoda. Czuję, że w Lille tworzy się wielki projekt - stwierdził Boukholda po podpisaniu umowy.
20-letni Fodé Ballo-Touré trafił do Lille po wygaśnięciu kontraktu z PSG. Jest uznawany za wielki talent, zimą łączono go z Liverpoolem i Tottenhamem, ale lewy obrońca uznał, że jeszcze za wcześnie na opuszczanie ojczyzny. Z Lille związał się trzyletnim kontraktem.
- Cieszę się, że tu trafiłem, zostałem świetnie przyjęty przez osoby z klubu i kolegów z drużyny. Mam zamiar grać jak najczęściej i rozwijać się pod okiem Bielsy i jego sztabu - zapewnił Ballo-Touré.
Edgar Ié ostatnio występował na EURO U-21 w Polsce w barwach reprezentacji Portugalii. Obrońca ma 23 lata, a do Lille trafił z Belenenses, w którym spędził ostatnie sześć miesięcy. Jest wychowankiem Sportingu CP, występował także w młodzieżowych drużynach Barcelony i Villarealu. Podpisał z Lille umowę, która będzie obowiązywać aż przez pięć lat. Kwota jaką francuski klub musiał za niego zapłacić nie została ujawniona.