Środkowy pomocnik nabawił się przed kilkoma dniami urazu prawej kostki po starciu z Casemiro na jednym z treningów „Canarinhos” i z grymasem bólu na twarzy opuścił murawę.
Sztab medyczny reprezentacji z Ameryki Południowej długo wstrzymywał się z wydaniem oficjalnej informacji na temat stanu zdrowia 25-letniego zawodnika i ewentualnej konieczności wykreślenia go z kadry na Mistrzostwa Świata.
Na szczęście kontuzja Freda nie okazała się poważna i piłkarz wrócił w piątek do normalnych treningów z resztą drużyny. Nie będzie on jednak w stanie wystąpić w pierwszym meczu reprezentacji Brazylii przeciwko Szwajcarii (17 czerwca), ale będzie w stu procentach gotowy do gry z Kostaryką (22 czerwca) oraz Serbią (27 czerwca).
- Mamy 23 graczy na bardzo wysokim poziomie. Fred nie będzie w stanie jutro zagrać, ale pozostali zawodnicy są zdrowi. Jeszcze dwóch piłkarzy potrzebowało pomocy lekarskiej, ale otrzymali zielone światło od lekarzy na występ - powiedział Tite.
Selekcjoner „Canarinhos” wypowiedział się także na temat dyspozycji Neymara.
- On jest jest jeszcze w pełni sił, ale jest gotowy do występu od pierwszej minuty - dodał szkoleniowiec.