Brazylijska Konfederacja Piłkarska (CBF) postanowiła zakończyć współpracę z 52-letnim szkoleniowcem i całym jego sztabem po tym, jak "Canarinhos" nie awansowali do fazy pucharowej Copa América Centenario. Przypominamy, że reprezentacja z "Kraju Kawy" na turnieju w Stanach Zjednoczonych dość szczęśliwie zremisowała z Ekwadorem, rozgromiła Haiti oraz po kontrowersyjnym golu przegrała z Peru i w efekcie zajęła trzecie miejsce w swojej grupie.
To niepowodzenie w prestiżowej imprezie, połączone ze słabą postawą kadry na starcie eliminacji do Mistrzostw Świata 2018, gdzie "Canarinhos" zajmują dopiero szóste miejsce przypieczętowały ostatecznie los Dungi.
Nazwisko jego następcy na razie nie jest znane, ale brazylijskie media sugerują, że zespół narodowy przed startem Igrzysk Olimpijskich w Rio przejmie Tite - obecny szkoleniowiec Corinthians São Paulo.