Piłkarz St. Pauli doznał kontuzji w trakcie niedzielnego meczu
2. Bundesligi z Fortuną Düsseldorf (1:2). Z uwagi na problemy
zdrowotne 30-latek był zmuszony opuścić murawę w 55. minucie
spotkania.
Jak czytamy teraz w klubowym komunikacie: „Sobota
nabawił się urazu powięzi podeszwy prawej stopy”. Sztab medyczny
St. Pauli zdecydował się na jego leczenie zachowawcze, co oznacza,
że Polak nie będzie operowany. Już teraz wiadomo jednak, że nie
pojawi się on na murawie przez kilka najbliższych tygodni.
W
ostatnim czasie Sobota zbierał dobre recenzje za swoje występy. W
sumie w tym sezonie rozegrał on 24 ligowe spotkania, w których
strzelił cztery gole i zanotował jedną asystę. Jego zespół
zajmuje obecnie dziesiątą pozycję w tabeli 2. Bundesligi.
Umowa
Soboty z St. Pauli jest ważna do 30 czerwca tego roku. Przyszłość
30-latka wciąż nie jest znana. Zgodnie z niedawnymi doniesieniami
„Bilda” Polak może jednak przebierać w ofertach, a
zainteresowanie jego pozyskaniem wykazuje m.in. Legia Warszawa.
Sobota opuścił ojczyznę w 2013 roku. Przed przenosinami do
St. Pauli grał on w Club Brugge.
OFICJALNIE: Duży pech Soboty. Dłuższa przerwa
Waldemar Sobota w najbliższym czasie nie pojawi się na murawie.