OFICJALNIE: Gerardo Martino zakończył współpracę z Meksykiem

fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Źródło: FMF | Gerardo Martino

Przegrana walka o awans wyjście z „polskiej” grupy na Mistrzostwach Świata została okupiona przez Gerardo „Tatę” Martino uniemożliwieniem dalszej współpracy z reprezentacją Meksyku.

Wieść o rozstaniu z meksykańską federacją piłkarską ogłosił sam szkoleniowiec zaraz po wygranym spotkaniu z Arabią Saudyjską. Wynik 2:1 dla jego podopiecznych nie wystarczył, aby uzyskać prawo do gry w 1/8 finału mundialu.

W ostatecznym rozrachunku grupy C „El Tri” zgromadzili tyle samo punktów co Polska, ale uplasowali się na trzecim miejscu. Decydującym czynnikiem w zestawieniu okazał się bilans bramkowy. W tym wariancie korzystniej wyszli „Biało-Czerwoni”.

– Umowa wygasła wraz z ostatnim gwizdkiem sędziego i już nic więcej nie można zrobić. Jestem człowiekiem, który ponosi odpowiedzialność za frustrację i rozczarowanie. To naprawdę wielki smutek i biorę winę za to niepowodzenie na siebie – oświadczył 60-latek na konferencji prasowej.

Meksyk zaczął turniej w Katarze od bezbramkowego remisu z Polską. W drugiej kolejce zespół poniósł porażkę z Argentyną 0:2.

W pewnym momencie finałowej serii gier ekipa z Ameryki Północnej miała bilans bramek na równi z „Orłami” - 2:2. Gdyby taki stan utrzymał się do ostatnich gwizdków arbitrów, wówczas o awansie decydowałby ranking żółtych kartek. Tych mniej mieli Polacy, więc i tak graliby dalej.

Dlatego też Meksyk postawił wszystkie siły na atak i do ostatnich sekund próbował zdobyć trzecią, dającą awans bramkę. Od 52. minuty drużyna prowadziła z Saudyjczykami 2:0 za sprawą Henry'ego Martína i Luisa Cháveza.

W doliczonym czasie gry kontaktowe trafienie zanotował Salem Al-Dawsari. Meksykowi w tym momencie dalej brakował jednej bramki.

Tym samym nie udało się drużynie przedłużyć serii wyjścia z grupy na ósmym kolejnym mundialu.

„Tata” Martino prowadził Meksyk od początku 2019 roku. W 66 spotkaniach odpowiadał za 42 zwycięstwa, 12 remisów i 12 porażek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... OFICJALNIE: Thiago Silva znalazł nowy klub. Plan na grę po 41. urodzinach Marek Papszun kompletuje sztab przed hitowym powrotem. Tuż-tuż! Raków Częstochowa ma wielkiego faworyta do zastąpienia Dawida Szwargi. Trwają namowy! OFICJALNIE: Dawid Szwarga odchodzi z Rakowa Częstochowa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy