Od teraz za wyniki drużyny z północnej Afryki będzie odpowiadał Alain Giresse. 66-letni szkoleniowiec pierwszy trening z nowymi podopiecznymi poprowadzi w styczniu przyszłego roku. Z nowym pracodawcą związał się kontraktem obowiązującym do lipca 2020 roku.
Podstawowym celem Francuza w nowym miejscu pracy będzie satysfakcjonujące poprowadzenie Tunezyjczyków w trakcie nadchodzącego Pucharu Narodów Afryki. Tegoroczni uczestnicy Mistrzostw Świata są zresztą postrzegani jako jeden z faworytów mistrzostw kontynentu.
Giresse na stanowisku zastąpił Faouziego Benzartiego, który dość nieoczekiwanie został zwolniony tuż po wywalczeniu awansu na PNA. 68-latek prowadził Tunezję od zakończenia jej udziału w mundialu.
Dla Giresse praca w afrykańskim kraju nie będzie pierwszyzną. Od 2006 roku odpowiada on bowiem za wyniki tamtejszych zespołów, którymi były kolejno Gabon, Senegal oraz Mali. Ponadto w latach 2004-2005 zaliczył także krótki epizod w Europie, gdzie prowadził reprezentację Gruzji.
Jako zawodnik Giresse był w przeszłości jedną z największych gwiazd francuskiej piłki. W barwach Bordeaux i Olympique Marsylia rozegrał blisko 600 oficjalnych spotkań, zaś z kadrą narodową m.in triumfował w Mistrzostwach Europy rozgrywanych w 1984 roku na rodzimych boiskach.