OFICJALNIE: Janny Sikazwe, sędzia meczu Belgia - Kanada, zakończył karierę

Karol Brandt
Źródło: Zambia Daily Mail

Janny Sikazwe, jeden z sędziów Mistrzostw Świata, podjął decyzję o zakończeniu kariery.

O arbitrze z Zambii wielu kibiców na świecie usłyszało około rok temu. Wówczas poprowadził on mecz Pucharu Narodów Afryki z udziałem Tunezji i Mali, a zawody zakończył dwukrotnie, w obu przypadkach przed czasem. Najpierw w 85. minucie, a następnie... cztery minuty później.

Już po wszystkim 43-latek tłumaczył, że doznał udaru słonecznego, po czym trafił do szpitala, stąd wspomniane decyzje.

Pierluigi Collina, szef sędziów FIFA, postanowił zaufać Janny’emu Sikazwe i umieścił go na liście arbitrów Mistrzostw Świata w Katarze.

Sędziemu przypadło starcie Belgia - Kanada w ramach pierwszej kolejki fazy grupowej. Tu również nie zabrakło kontrowersji.

W 13. minucie doszło do faulu Jana Vertonghena na Tajonie Buchananie, ale Zambijczyk odgwizdał pozycję spaloną, czego de facto nie powinien robić, gdyż piłkę zagrywał Belg. Później przewinienia we własnej szesnastce dopuścił się jeszcze Axel Witsel, ale gwizdek nie został użyty.

Po spotkaniu na Sikazwe spadła ogromna krytyka, a Collina nie skorzystał już więcej z jego usług.

Ostatecznie uczestnik Mistrzostw Świata 2018, podczas których sędziował rywalizację Polski z Japonią, przekazał decyzję o zakończeniu kariery.

Jego największe dokonania to finały Klubowych Mistrzostw Świata 2016 oraz Pucharu Narodów Afryki 2017.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tego jeszcze nie było. Pampersy na murawie przy okazji meczu Ekstraklasy [FOTO] OFICJALNIE: West Ham będzie miał nowego menedżera OFICJALNIE: Carlitos odchodzi z Astany. Szczery komunikat Bayern Monachium chce go z powrotem. Jest konkretny plan Dosadna wiadomość kibiców Pogoni Szczecin do jej piłkarzy [FOTO] Bayer Leverkusen zaskoczy transferem?! Ta opinia może być kluczowa dla losów Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy