Polak, po dwóch sezonach spędzonych w Chievo Verona, dosyć nieoczekiwanie przeniósł się do Genoi. „Rossoblu” na jego angaż wyłożyli cztery miliomy, a miesiąc później wysłali na wypożyczenie do niższej ligi.
W ten sposób blisko 26-letni zawodnik znalazł się w Salernitanie. Na poziomie Serie B nasz rodak zbierał znakomite opinie i już pod koniec maja wyjawił, że zainteresowanie jego pozyskaniem przejawia kilka klubów, w tym te zagraniczne.
Ostatecznie, gdy Paweł Jaroszyński wrócił do macierzystej ekipy, okazało się, że będzie nadal występował na Półwyspie Apenińskim. Zakontraktowanie lewego bądź środkowego obrońcy ogłosiła właśnie Pescara Calcio.
Już przed kilkoma dniami Gianluca Di Marzio informował, że operacja odbędzie się na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu po ewentualnym awansie do Serie A.
Głównym celem byłego młodzieżowego reprezentanta „Biało-Czerwonych” jest obecnie wywalczenie sobie przepustki do gry w seniorskiej kadrze narodowej.
Minioną kampanię skończył on z 34 występami i jedną asystą na swoim koncie. Z kolei „Delfiny” uplasowały się wówczas na siedemnastym miejscu w tabeli (siedem pozycji za Salernitaną).