Po wejściu w życie nowych przepisów dotyczących licencji klubowych oraz zastąpienia Finansowego Fair Play przepisami Zrównoważonego Rozwoju Finansowego organ UEFA dokonał pierwszej oceny sytuacji finansowej ekip zrzeszonych w federacji.
Ze względu na problemy finansowe, w tym zaległości dotyczące wypłat, które przekraczają 90 dni, jedenaście klubów znalazło się pod lupą.
Zasady złamały Aris Saloniki (Grecja), Astana (Kazachstan), Borac Banja Luka (Bośnia i Hercegowina), Cluj (Rumunia), Floriana (Malta), Konyaspor (Turcja), Kyzyłżar Petropawł (Kazachstan), HNK Rijeka (Chorwacja), NK Olimpija Lublana (Słowenia), NK Osijek (Chorwacja) oraz Valmiera (Łotwa).
UEFA precyzuje, że w przypadku Cluj i NK Osijek wykluczenie z europejskich pucharów jest zawieszone na okres dwóch sezonów. Jeśli chodzi o Aris, HNK Rijeka, Astanę oraz NK Olimpija Lublana zawieszenie obowiązuje przez sezon.
Cała jedenastka już teraz została ukarana karami pieniężnymi od 250 do 10 tysięcy euro. Najwięcej zapłacić musi rumuński Cluj.
Na Florianie ciąży obowiązek uiszczenie opłaty w wysokości 10 tysięcy euro, ale jeśli do 31 marca nie udowodni ona, że uregulowała zaległości powstałe w styczniu, to Europejska Unia Piłkarska dopisze jej następne 10 tysięcy.
Jakby tego było mało, NK Osijek oraz HNK Rijeka nie spełniły wymogów licencyjnych, zalegając z opłatami w marcu 2022 roku. Spotkała je za to kara finansowa - odebrano im po 450 tysięcy euro.
UEFA podkreśla, że po wprowadzeniu nowych przepisów zasady są o wiele ostrzejsze niż przedtem.