José Mari Bakero to były piłkarz Barcelony, który po zawieszeniu butów na kołku był w niej asystentem kilku trenerów, a po pracy w charakterze szkoleniowca w innych krajach w 2017 roku wrócił do klubu. Ostatnio pełnił w nim funkcję dyrektora skautingu.
Mistrz Hiszpanii potwierdził teraz zakończenie współpracy z 60-latkiem. Z opublikowanego komunikatu wynika, że to on zrezygnował z piastowanego stanowiska. Powód? Chęć powrotu na ławkę trenerską i objęcie Slavii Sofia.
Bułgarski zespół zakończył ostatni sezon zasadniczy rodzimej ekstraklasy na siódmej lokacie w tabeli. Finalnie uplasował się na ósmym miejscu.
Przed laty Bakero pracował w Polsce. Do naszego kraju zawitał w 2009 roku, zostając trenerem Polonii Warszawa. Następnie objął drużynę Lecha Poznań, z którym w sezonie 2010/2011 rywalizował w pamiętnej dla kibiców „Kolejorza” edycji Ligi Europy, mierząc się z Manchesterem City, Juventusem, Red Bull Salzburg i Bragą. W Ekstraklasie zajął wtedy piąte miejsce, a z klubem pożegnał się w połowie kolejnych rozgrywek.
Po tym, a przed powrotem do Barcelony był zatrudniony w Peru i Wenezueli.