FC Köln to jedno z objawień tego sezonu Bundesligi. Ekipa zlokalizowana w mieście katedralnym plasuje się obecnie w ligowej tabeli na solidnym ósmym miejscu i ma pełne prawo do tego, by myśleć o grze w kolejnej edycji europejskich pucharów.
Władze są tego świadome, dlatego też postanowiły wspomóc trenera pierwszej drużyny Steffena Baumgarta nowym nabytkiem. Do zespołu prowadzonego przez 50-latka dołączył w ostatnich godzinach Julian Chabot.
W kwestii środkowego obrońcy pozytywnie wypadły testy medyczne, a po nich dopięto wszelkie formalności związane z transferem. Zasilił on zatem niemiecki klub w ramach wypożyczenia z Sampdorii.
Strony porozumiały się w kwestii umowy do 30 czerwca 2023 roku i zawiera przymus wykupu w razie zaistnienia określonych warunków. Włosi już teraz zarobią na tym ruchu 300 tysięcy euro.
- Każdy chłopak, który dorasta w Niemczech, marzy o grze w Bundeslidze. Dlatego też ja chciałem tę okazję wykorzystać i nie mogę doczekać się wyzwania, które przede mną stoi. Jestem wdzięczny za danie mi szansy i zrobię wszystko, aby temu podołać - powiedział.
Chabot, który w przeszłości był związany między innymi z RB Lipsk i Eintrachtem Frankfurt, rozegrał w tym sezonie łącznie 13 meczów.