30-latek opuszcza „Die Mannschaft” kilka dni po wygraniu mundialu rozgrywanego na terenie Brazylii. Zawodnik Bayernu Monachium występował na pozycji bocznego obrońcy lub defensywnego pomocnika.
- Powiedziałem w poniedziałek Joachimowi Loewowi, że kończę karierę w reprezentacji - zdradził gracz.
W niedzielę piłkarze Joachima Löwa pokonali Argentyńczyków po bramce Mario Götzego, zapewniając sobie siódmą wygraną i ostateczne zwycięstwo na turnieju. Philipp Lahm grał w reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów od 2004 roku. Jego bilans to 113 spotkań i pięć bramek, w tym jedna na ostatnich mistrzostwach.
W kadrze Lahm był niekwestionowanym przywódcą, szefem i prawą ręką selekcjonera. 30-latek będzie mógł teraz skupić się na występach w Bayernie Monachium, z którym ma kontrakt do 2018 roku.