Dość burzliwa przygoda 28-latka na Anfield oficjalnie zmierza ku końcowi. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca i wydawało się tylko kwestią czasu, aż bramkarz stanie się wolnym zawodnikiem. Teraz mamy już pewność, że gracz poszuka sobie nowego pracodawcy, bowiem „The Reds” oficjalnie ogłosili, że nie przedłużą z nim umowy.
Wychowanek Mainz trafił do Liverpoolu w 2016 roku i dzielił się miejsce w bramce z Simonem Mignoletem. W swoim drugim sezonie w Anglii zdobył nieco więcej zaufania menedżera, Jürgena Kloppa, i zagrał między innymi w pamiętnym finale Ligi Mistrzów w Kijowie w 2018 roku. To w głównej mierze za sprawą jego błędów Real Madryt wygrał wtedy 3:1.
Od tamtego momentu kariera Niemca na Anfield zupełnie się załamała i musiał on szukać szczęścia na wypożyczeniach. Dwa sezony spędził w stambulskim Beşiktaşie, a ostatnio bronił barw Unionu Berlin, tam był jednak już głównie rezerwowym.
Wraz z nim z Liverpoolem pożegna się jeszcze sześciu zawodników, w tym seniorscy gracze akademii. Jest to choćby Divock Origi, który odchodzi po ośmiu latach i sześciu zdobytych trofeach. Nowych pracodawców będą musieli szukać również Sheyi Ojo, Ben Woodburn, Elijah Dixon-Bonner, Luis Longstaff oraz Sean Wilson.