Luton Town oficjalnie poinformowało o zakupie nastoletniego Taylana Harrisa z Reading. Angielski pomocnik zdobył dziewięć bramek i zanotował jedną asystę we wszystkich rozgrywkach obecnego sezonu.
Co więcej, zdołał on nawet wystąpić w pierwszej drużynie Rubéna Sellésa. W ciągu ośmiu minut spędzonych na boisku w meczu z Exeter City wpisał się na listę strzelców i dołożył asystę. Jego zespół wygrał to spotkanie 9:0.
- Kiedy widzisz Luton wygrywające 4:0 i zawodników zdobywających hat-tricki w Premier League, daje ci to wspaniałe poczucie tego, co może spotkać cię w przyszłości. Jestem zachwycony, że tu jestem - powiedział nowy nabytek zespołu z angielskiej ekstraklasy.
To nie pierwszy zawodnik „The Hatters” sprowadzony z Reading w zimowym okienku. Wcześniej podpisali oni już młodego, 23-letniego środkowego obrońcę Toma Holmesa za nieco ponad milion euro. Drużyna z League One zajmuje aktualnie czwarte od końca miejsce w lidze i musi walczyć o utrzymanie.
Okienko zamyka się już wkrótce. Oprócz dwóch byłych graczy „The Royals” Luton Town zasilił także japoński prawy obrońca - Daiki Hashioka. Z transferów wychodzących, ekipę Roba Edwardsa opuściło tylko czworo młodych zawodników, każdy z nich na zasadzie wypożyczenia.
Drużyna z Kenilworth Road liczy, że w ostatnich godzinach „Deadline Day” nie zdarzy się nic niespodziewanego i uda im się zatrzymać swoje największe gwiazdy.