Odejście środkowego obrońcy z jednej z najpopularniejszych ekip w całej Ameryce Południowej było kwestią czasu. W końcu 20-latek postanowił dołączyć do czołowej ekipy ligi belgijskiej.
Ávilę czeka pierwsza przygoda w europejskiej piłce. Royal porozumiał się z Boca Juniors w kwestii transakcji, opiewającej na kwotę 4,5 miliona euro. Argentyńczyk podpisał zaś kontrakt ważny do końca czerwca 2027 roku.
Warto zaznaczyć, że 60 procent praw do wizerunku zawodnika leży w rękach jego niedawnego pracodawcy, zaś reszta należy do innego klubu z przeszłości, a mianowicie Rosario Central.
Za jeden z wielkich atutów reprezentanta Argentyny U-20 uchodzi sprawna umiejętność wyprowadzania piłki lewą nogą. Jeśli piłkarz zyska uznanie w oczach zatrudnionego przed sezonem trenera Marka van Bommela, będzie stałym partnerem u boku doświadczonego Toby'ego Alderweirelda, znanego też z występów w takich ekipach, jak Tottenham, Atlético Madryt czy Ajax Amsterdam.
Gastón Ávila nie w Boce nie grał zbyt często. Ogólny bilans to 12 występów. W marcu 2019 roku doznał poważnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych, która wyhamowała jego karierę na starcie.
Dlatego też częściej był on traktowany jako gracz drugiego wyboru. Nazwisko defensora widnieje w gronie tych, którzy przyczynili się do wywalczenia dwóch krajowych pucharów i mistrzostwa Argentyny.
Kampania Pro Jupiler League rozpoczęła się w miniony weekend, jednak Ávila nie znalazł się w szerokiej kadrze meczowej. W pierwszej kolejce Royal pokonało KV Mechelen 2:0.