Kays Ruiz-Atil będzie kontynuował swoją karierę w barwach beniaminka Ligue 1, AJ Auxerre. 19-latek parafował z nowym pracodawcą umowę do 30 czerwca 2025 roku.
Młody Francuz pozostawał przez ponad miesiąc bezrobotny, gdyż w związku z jego skandalicznym zachowaniem, wywołanym brakiem regularnej gry, FC Barcelona zerwała z nim w trybie natychmiastowym umowę.
Ruiz, przechodząc ponownie do Katalonii, miał początkowo ogrywać się w trzecioligowych rezerwach klubu, zbierając niezbędne doświadczenie.
Z powodu kontuzji i trudnego charakteru środkowy pomocnik nie potrafił spełnić tego celu, stając się marginalną postacią w drugiej drużynie „Blaugrany”. Fakt ten wyjątkowo rozsierdził wychowanka Lyonu, który popadł w konflikt z prowadzącym rezerwy Sergim Barjuánem.
19-latek do Barcelony trafił w 2009 roku. Ta stoczyła o młodego chłopaka walkę z wieloma dużymi klubami.
Sześć lat później Ruiz wrócił do ojczyzny, aby tam spróbować swych sił w Paris Saint-Germain. Przygoda ta nie spełniła oczekiwań zawodnika, który po dołączeniu do pierwszej drużyny ekipy z Parc des Princes nie dostawał zbyt wiele szans.
Sytuację tę wykorzystała katalońska drużyna, ściągając Francuza z powrotem do siebie.
Pomocnik z marokańskimi korzeniami dostaje więc dużą szansę od Auxerre, aby w końcu zaistnieć w seniorskim futbolu.